05.11.2025

Dlaczego po 50. roku życia częściej zapominamy? Kiedy to jeszcze norma, a kiedy już powód do niepokoju?

Z wiekiem u wielu osób pojawiają się trudności z zapamiętywaniem, skupianiem uwagi czy
przypominaniem sobie szczegółów z niedalekiej przeszłości. Choć w większości przypadków
to naturalny element procesu starzenia, pojawiające się problemy z pamięcią mogą też być
pierwszym sygnałem choroby. Jak rozpoznać, że zapominanie mieści się jeszcze w granicach
normy, a kiedy powinno już skłonić do wizyty u neurologa?

Pamięć a proces starzenia

Wraz z wiekiem w organizmie człowieka zachodzą liczne zmiany, także w obrębie mózgowia.
Z upływem lat mogą pojawiać się trudności z koncentracją, zapamiętywaniem nowych
informacji czy przypominaniem sobie nazwisk i szczegółów wydarzeń. W pewnym stopniu
takie zjawiska są naturalnym elementem procesu starzenia i nie zawsze oznaczają chorobę.

Warto jednak wiedzieć, kiedy problemy z pamięcią można jeszcze uznać za fizjologiczną
konsekwencję wieku, a kiedy stają się już sygnałem ostrzegawczym, wymagającym
konsultacji lekarskiej.

Czerwone flagi – kiedy zapominanie staje się alarmujące?

Niepokój powinny budzić przede wszystkim sytuacje, w których trudności z pamięcią
zaczynają wpływać na codzienne funkcjonowanie i stają się zauważalne zarówno dla samego
pacjenta, jak i jego otoczenia. Do objawów, które wymagają oceny specjalisty, należą między
innymi: gubienie się w znanych miejscach, trudności w rozumieniu prostych wskazówek czy
instrukcji, a także podejmowanie decyzji, które mogą być szkodliwe dla siebie lub innych.
Warto zwrócić uwagę na brak orientacji w czasie, zapominanie o istotnych datach czy
świętach, a także na trudności w prowadzeniu rozmowy — zwłaszcza gdy pacjent zapomina
słów, przerywa wypowiedzi lub wielokrotnie powtarza te same pytania.

Niepokojące jest również odkładanie przedmiotów w nietypowe miejsca i późniejsza
niemożność ich odnalezienia, zapominanie o umówionych spotkaniach i zaplanowanych
wydarzeniach, a także trudności z wykonywaniem codziennych obowiązków, takich jak

opłacanie rachunków. Gdy pojawiają się problemy z ubieraniem się, korzystaniem z telefonu
lub pilota telewizyjnego, może to świadczyć o pogłębiających się zaburzeniach funkcji
poznawczych. Objawami alarmującymi są również zaniedbania higieniczne, gorsze
odżywianie, potencjalnie niebezpieczne zachowania, a także zauważalne zmiany osobowości
czy charakteru. Dodatkowym sygnałem ostrzegawczym mogą być omamy, halucynacje lub
znaczne wahania nasilenia objawów w krótkich odstępach czasu.

Skąd biorą się zaburzenia pamięci?

Zaburzenia pamięci mogą mieć bardzo różne przyczyny, nie zawsze związane z procesem
starzenia. U niektórych osób problem wynika z niedoborów witamin, zwłaszcza witaminy
B12, kwasu foliowego czy sodu. Czasami tłem mogą być urazy głowy, udary mózgu, guzy,
stany zapalne lub choroby ogólnoustrojowe, takie jak zaburzenia pracy tarczycy, nerek czy
wątroby.

Nie bez znaczenia są również działania niepożądane przyjmowanych leków, nadużywanie
alkoholu lub substancji psychoaktywnych, a także przewlekłe problemy ze snem. Często
przyczyną osłabienia pamięci bywają też zaburzenia emocjonalne (np. depresja lub stany
lękowe), które utrudniają koncentrację i proces zapamiętywania. U części pacjentów istotną
rolę odgrywa nadużywanie leków nasennych lub uspokajających. Nie można również
zapominać o chorobach otępiennych, które są jedną z najczęstszych przyczyn postępujących
zaburzeń pamięci w starszym wieku.

Dlaczego warto zgłosić się do lekarza?

Pojawienie się wyraźnych trudności z pamięcią zawsze wymaga oceny lekarskiej. Neurolog,
często we współpracy z psychiatrą lub psychologiem, przeprowadza dokładne badanie stanu
ogólnego, neurologicznego i psychicznego pacjenta. Niezbędne są również badania
dodatkowe (laboratoryjne i obrazowe), które pozwalają zidentyfikować możliwe przyczyny
zaburzeń.

Ważnym elementem diagnostyki są też testy psychologiczne oceniające funkcje poznawcze.
Dopiero całościowa ocena pozwala określić, czy problemy z pamięcią związane są z
naturalnym procesem starzenia, czy też stanowią objaw poważniejszego schorzenia
wymagającego leczenia.

O tym warto pamiętać!

Zaburzenia pamięci po 50. roku życia są częstym zjawiskiem, ale nie zawsze wynikają jedynie
z upływu czasu. Utrzymujące się lub nasilające problemy z pamięcią, koncentracją i
orientacją w otoczeniu powinny skłonić do wizyty u specjalisty. Wczesna diagnostyka i
odpowiednie postępowanie pozwalają w wielu przypadkach spowolnić pogłębianie się
objawów i poprawić jakość codziennego funkcjonowania.

Autor wpisu
Autor wpisu
lek. Aleksandra Ignatiuk
Neurolog

Neurolog z bogatym doświadczeniem klinicznym, zdobytym m.in. w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym WUM oraz Państwowym Instytucie Medycznym MSWiA w Warszawie. Przez lata pracowała na oddziale neurologii, w izbie przyjęć oraz na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, co dało jej wszechstronną wiedzę i spojrzenie na różnorodne przypadki neurologiczne. Obecnie skupia się na pracy ambulatoryjnej, oferując pacjentom indywidualne, empatyczne podejście.

Podobne wpisy